Ogromnie się cieszę z tego wpisu (a raczej galerii zdjęć) gdyż przedstawia on moje przedsięwzięcie, do którego zabierałam się od dawna. Sesja zdjęciowa z moimi produktami. Planowałam ją po roku blogowania, następne po dwóch latach oraz podsumowując ubiegły rok. Za bardzo to przekładałam, aż w końcu się za to wzięłam. Pewnie zauważyłeś, że do bloga mam podłączony sklep z koszulkami, których nadruki sama zaprojektowałam. Są one inspirowane Marokiem, Andaluzją, orientem i dedykowane odważnym i kreatywnym kobietom (także dzieciom), które lubią ekstrawagancki i oczywiście orientalny styl. Mój sklep, a konkretnie marokański bazar koszulkowy działa we współpracy z Cupsell.pl i nosi nazwę Hibisco Pétalo co znaczy po hiszpańsku płatek hibiskusa - http://hibiscopetalo.cupsell.pl/
Dlaczego taka nazwa? Aby mieć inną nazwę i jednocześnie zachować spójność z blogiem. Chodziło mi aby to było coś czegoś jak np. kropla arganu. Więc wymyśliłam sobie płatek hibiskusa. Hibiskus to kwiat rosnący w basenie Morza Śródziemnego. W Maroku tych kwiatów o czerwonych płatkach jest po prostu pełno. Bardzo mi się kojarzy z tą kultura i tym klimatem. Egzotyki dodaje tajemniczo i egzotycznie brzmiąca hiszpańska nazwa, bo sama mieszkam w Hiszpanii.
Sklep już działa od pół roku. Na obecną chwilę jest w nim 10 wzorów, które zaprojektowałam. Za to na bardzo dużym asortymencie produktów w wielu kolorach. Znajdziesz w nim koszulki, bluzy, kubki, czapki, podkładki, poszewki na poduszkę, torebki a nawet ciuszki dla dzieci. O wielu rozmiarach i kolorach tła do wyboru.
Pomysłów na wzory mam znacznie więcej i stopniowo będę je wprowadzać. By móc robić to częściej i eksplodować kreatywnością oczywiście badając co jest modne i ma szansę się przyjąć staram się zarobić na opłacenie miesięcznego abonamentu na moje narzędzie do projektowania graficznego, konkretnie na pakiet Adobe Creative Clouds.
Przejdźmy zatem do sesji zdjęciowej. Kiedy przeglądamy koszulki na stronach cupsell wszystkie wyglądają doskonale. Ale tak samo jak w stacjonarnym sklepie inaczej wygląda na manekinie a inaczej na tobie tak samo w sklepie online inaczej może wyglądać na zdjęciu a inaczej fizyczny produkt na tobie.
Jestem perfekcjonistką jeśli chodzi o wartość dawaną innym ludziom.
Każdy co stworzył jakiś swój produkt mówi, że to fajne uczucie mieć go w rękach i podziwiać. Potwierdzam, że to prawda.
Koszulkę z czarną ręką Fatimy miałam dużo wcześniej niż niebieski tajin, arabski stop, marokańskie kapcie czy arganową kozę. Prałam parę razy w pralce i wzór został nienaruszony.
Jednak miałam już jedno doświadczenie, że lepiej nie projektować nadruków białych na czarnym, bo czarny farbuje i może zniszczyć nadruk. O tym doświadczeniu napiszę innym razem, bo odnosi się ono do obsługi klienta przez cupsell.
Nadruki wykonane są technologią cyfrową DTG, która z dokładnością i precyzją oddaje nawet drobne elementy projektu. Pole zadruku wynosi 30 x 40 cm a projekt grafik musi wysłać w kolorach CMYK + W (white). Wzory o bardziej jednolitych powierzchniach kolorystycznych, są, nie wiem jak to opisać – warstwą gumy, ale takiej co się nie rozjeżdża i nie pęka. Natomiast wzory bardziej szczegółowe są faktycznie jednolite z materiałem.
Co jeszcze? Kiedy dostarczono mi koszulki ich rozmiary wydawały się większe niż zamówiłam. Jednak po przymierzeniu są idealne. Polecam aby wszystko wypróbować. A to jak te koszulki wyglądają, możesz zobaczyć na zdjęciach.
Wraz z moją wspólniczką Aną Marią zorganizowaliśmy sesję zdjęciową będąc na przemian fotografkami i modelkami. Mamy jeszcze pomysły na inne zdjęcia robione w miejskim plenerze, na Alhambrze, na arabskim bazarze czy w orientalnej herbaciarni.
Zapraszam też do śledzenia nowego fanpage Hibisco Pétalo, na którym znajdziesz nowe projekty, informacje o promocjach, testy produktów oraz porady dotyczące projektowania graficznego i zakładania takiego sklepu na Cupsell. Pojawiać się będą też inne prace. Konkretnie – będę się wyzywać tam kreatywnie jako graficzka i tworzyć portfolio.
Cały czas mam w głowie i w szkicowniku na brudno pomysły na nowe wzory. Czasami przychodzą mi bardzo kontrowersyjne i niepoprawne polityczne więc nie wiem czy zaryzykować i puścić.
We wpisach w których zapowiadałam sklep i tą sesję zapowiadam też konkurs, w którym nagrodą będzie taka właśnie koszulka.
Kiedy go zrobię? To zależy już od Was.
Mój kolejny krok to 500 polubień fanpage Kropla Arganu lub pierwsze 100 Hibisco Pétalo.
Ale czemu miałabyś sobie z nim nie poradzić?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Disqus - Kuskus, czyli Zapraszam na Feedback ;)