Bardzo
często dostaję od Was pytania o praktyczne wskazówki dotyczące wyprawy do
Maroka. Myślę, że lepiej odpowiedzą na nie inni, ci którzy też tam byli i
podróżowali na różne sposoby. Nie ważne
czy jest to wycieczka zorganizowana z transportem autokarowym, z noclegiem w
hotelach, gdzie wszystko masz opłacone czy wyjazd na własną rękę z plecakiem i
namiotem, ze sypianiem u miejscowych, posiadając w kieszeni niewiele. Nie ma
lepszego i gorszego sposobu podróżowania. Wszystkie są fajne i każdy wybiera
ten najbardziej dostosowany do siebie. Każdy też wymaga innych wskazówek i
porad. To właśnie chcę pokazać w cyklu wywiadów z podróżnikami pod hasłem #MoroccoTripInterview, którzy odpowiedzą
na najczęściej zadawane pytania przez turystów.
Zdjęcie: porozeliliijurka.blogspot.com |
Przed
Wami pierwszy wywiad. Moimi gośćmi są Lila i Jurek – para emerytów z wielkim
apetytem na poznawanie świata, prawie bez ograniczeń czasowych lecz z
ograniczeniem finansowym. Ich podróż do Maroka w 2013 roku zaowocowała pomysłem
założenia bloga http://porozeliliijurka.blogspot.com/
Jaki styl podróży do Maroka
wybraliście i dlaczego?
Do Maroka wybraliśmy indywidualną wyprawę, organizując ją osobiście od
A do Z w kraju przed wyjazdem, wychodząc z założenia, że im więcej czasu poświęcimy na jej
organizację w kraju, to będziemy mieć więcej czasu na miejscu. Zaczęliśmy od
załatwienia samolotu tanich linii
relacji Berlin-Agadir (wtedy nie było lotów z Polski), noclegi zaczynając
od Berlina i na cały okres wyprawy, a następnie wypożyczyliśmy mały samochód z odbiorem na lotnisku w Agadirze
(wynajęliśmy go przez portal rental cars).
Taka podróż była dla nas najwygodniejsza, tak podróżując mogliśmy najwięcej
zobaczyć. Kupiliśmy również mapę Maroka
do naszej nawigacji. Wyjeżdżaliśmy
do Maroka w pełni przygotowani.