piątek, 19 stycznia 2018

Kobiety w Maroku i ich tradycyjne kaftany

Ja miałam ogromną ochotę, żeby robić zdjęcia nie samym kobietom, ale tym niesamowicie pięknym kaftanom. – powiedziała Monika w wywiadzie dla mojego bloga o tym jak bawiła się na marokańskim weselu, a konkretnie uroczystości tylko dla kobiet, gdzie nie można było robić zdjęć. Nie dziwię się, gdyż tradycyjny strój wieczorowy Marokanek zwraca uwagę, inspiruje i dużo mówi o tradycji. Często wydaje nam się, że Arabki chodzą tylko zachustowane w luźnych ciuchach koloru najczęściej czerni lub szarości aby nie przyciągać spojrzeń.  Tymczasem Maroko jest krajem gdzie ich strój jest o wiele bogatszy, bardzo kolorowy a na specjalne okazje jedwabny i bogato zdobiony.

Zdjęcia: Pinterest

W sumie w wielu krajach arabskich kobiety interesują się modą, uwielbiają nosić piękne stroje i wyglądać w nich jak księżniczki. Ale zazwyczaj tylko w kobiecym gronie. Na co dzień ukrywają je pod czarną suknią i żaden mężczyzna nie może ich zobaczyć. W Maroku, owszem, wiele kobiet się zasłania ale nie czernią. Za to dużo częściej spotkamy się tam z kobietami, które stroją się publicznie. Także w towarzystwie mężczyzn na weselach mieszanych, bo w przeciwieństwie tego co opisałam, takie też tam są. Sama czekam na relację z takiego wesela, aby Wam o nim opowiedzieć. Co ciekawe, z punktu widzenia… panny młodej, która miała w tradycyjnych sukniach co wybierać. Dajcie znać czy chcecie!

Marokański kaftan reprezentuje różną tożsamość i wpływy dziedzictwa kulturowego, gdyż Marokanki bardzo się od siebie różnią w zależności z jakiego regionu pochodzą. 

Są one luźne lub nieznacznie przylegające do ciała, sięgające do ziemi, niekiedy z lekkim rozcięciem do kolan najlepiej noszone do obcasów. Dekolty mają w „granicach przyzwoitości” ale takie jakie najchętniej nosimy. Rękawy zazwyczaj długie choć obecna moda wprowadziła modele z krótkim. W mojej ocenie stroje te są przykładem, że można nie być wyzywającą a jednocześnie wyglądać bardzo kobieco i z klasą.

Pierwsze wzmianki o kaftanie w Maroku pojawiły się w XVI w. Choć podobne stroje noszone były dużo wcześniej na bliskim wschodzie np. w Persji. Moda ta – jakby to tak nazwać dotarła w IX w. właśnie do Andaluzji, w która była wtedy muzułmańska. Południe dzisiejszej Hiszpanii rządzone było przez dynastię Almohadów wywodzącą się od Berberów z Płn. Afryki. a następnie przez rozpoczynającą się w pierwszej połowie XIII w. dynastię Nasrydów powiązaną oczywiście z Alhambrą w Granadzie. Po zakończeniu jej rządów w 1492 r. i przejęcia państwa przez Królestwo Kastylii miała miejsce inkwizycja i wydalenie Żydów i muzułmanów z Płw. Iberyjskiego. Wysiedleni zostali do pobliskiego Maroka, przenosząc ze sobą tradycje w ubiorze. Zaczęto tam produkować potrzebne materiały – jedwabną nić i delikatne tkaniny.

W marokańskich salonach mody a także na bazarach możemy zobaczyć piękne kolorowe kaftany z jedwabiu czy bawełny, bogato udekorowane w guziki czy błyszczące kamienie. W niektórych medynach znajdują się warsztaty rzemieślnicze, tkackie i pasmanterie, w których do tej pory ręcznie tworzone są stroje i gotowe dodatki do dopełnienia wyglądu takie jak kolorowe nici, guziki, hafty czy koraliki. Wiele kobiet szyje kaftany w domach i oddaje do tych zakładów w celu wykończenia.

Kaftany do kupienia w hali targowej La Foire Internationale w Casablance

Kolorowe kaftany bawełniane,
to te które można kupić w medynach. Obfitują one w zaakcentowane szwy i lamówki. Najlepiej nadają się do domu w gorące letnie dni. Jednak kaftanów nie należy mylić z djellabą – innym tradycyjnym strojem noszonym w Maroku zarówno przez kobiety jak i przez mężczyzn. Choć djellaba jest do kaftanu podobna różni się tym, że ma kaptur, którego nie ma kaftan.

Te najbardziej eleganckie style kaftanu są zarezerwowane na specjalne okazje i uroczystości weselne i noszone są z wielką dumą przez wszystkie klasy społeczeństwa. Kaftany z marokańskich medyn przeszły do świata mody. W kraju tym działa wielu projektantów tworzących własne kolekcje i znane marki takie jak Kaftan Queen czy Sophia Benyahia. Kobiety często udają się do nich aby uszyć sobie ręcznie robioną suknię na zamówienie dopasowaną do indywidualnego stylu.

Jej Królewska Wysokość Księżniczka Lalla Salma, żona króla Maroka znana jest z przywdziewania eleganckich kaftanów. Dwa razy została uznana przez magazyn „Hello!” za najlepiej ubraną kobietę pośród gości ważnych wydarzeń. Nawet na tych odbywających się w świecie zachodnim wierna jest tradycji.

Pierwszym z nich był ślub księcia Wilhelma i księżnej Cambridge Kate 29 kwietnia 2011 r.  na którym miła jasnoróżowy kaftan z żółtymi dodatkami. Drugi raz wystąpiła na uroczystości powitania nowego króla Holandii Wilhelma-Alexandra 30 kwietnia 2013 r. Czytelnicy „Hello!” uznali jej oba stroje za ulubione, zarówno kremowy z inauguracji jak i zielony-żółty z państwowej kolacji.

Lalla Salma najlepiej ubraną kobietą pośród gości ważnych wydarzeń według Hello

Jedwabny kaftan z koralikami można kupić w Maroku za kilkaset Euro. Wiadomo, że są o wiele droższe niż djellaba, którą udało mi się kiedyś kupić za 450MAD (45€).

Będąc gościem na marokańskim weselu można sobie kaftan wypożyczyć z wypożyczalni. Mniej zamożne rodziny zamiast uszyć wypożyczają nawet suknie dla panny młodej.

Ja miałam okazję przymierzać go parę razy (tu i tu) a na wesela też miałam pożyczone, jednak od innych Marokanek, które zgodziły mi się udostępnić swoje. Jednak były to kobiety starsze (kaftan noszony jest w każdym wieku) więc nie do końca mi pasował styl czy rozmiar. Po prostu brałam co było. Teraz wiem, że wolałabym bardziej „młodzieżowy” model z krótkimi rękawami lub długimi obcisłymi przezroczystymi. Ponieważ długie mimo, że elegancko falują w tańcu to przeszkadzają podczas jedzenia. Teraz będę bardziej wymagająca podczas pożyczania, nawet jeśli to będzie od znajomych.

Marzę aby zrobić sobie dobrą sesję zdjęciową w marokańskim kaftanie. Czekam aż w końcu trafi mi się kolejne zaproszenie na marokańskie wesele.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Disqus - Kuskus, czyli Zapraszam na Feedback ;)