Polska i Maroko to tak różne kulturalnie kraje. Mimo to postanowiłam
poszukać czegoś co mają ze sobą wspólnego. Nie chodziło mi o jakieś
podobieństwa czy odpowiedniki, o marokański odpowiednik polskości i odwrotnie.
Miało być coś co jest takie samo zarówno w Polsce i w Maroku. Pytanie czy coś
takiego wogóle istnieje?
Nie
musiałam się w poszukiwaniach tego za bardzo zagłębiać. Bo szybko odkryłam, że
tym czymś jest po prostu... warzywo!